Skoda Citigo z litrowym silnikiem o mocy 75 KM w pięciodrzwiowej wersji stanowi sztandarowy przykład małego samochodu miejskiego. Wyglądem nie wyróżnia się z tłumu. Zachowawcze linie nadwozia maja wyglądać konserwatywnie i są wynikiem budżetowym.

Nie oznacza to wcale, że sylwetka nie jest atrakcyjna. Zresztą większość nas dobrze kojarzy ten samochód z naszych ulic i wiemy, że pomimo braku ekstrawagancji wizerunek modelu kształtuje się pozytywnie. Pięciodrzwiowe nadwozie znacznie poprawia funkcjonalność skody. Jest znacznie bardziej praktyczne od trzydrzwiowego i pomimo niewielkiej przestrzeni z tyłu auta, pozwala pasażerom tylnego rzędu łatwiej zająć miejsca.

Ale przejdźmy do właściwości komunikacyjnych citigo z 75-cio konnym silnikiem.

Charakterystyka tego motoru jest zupełnie inna niż jednostki 60- cio konnej.

Tu również dysponujemy trzy cylindrowym silnikiem ale samochód znacznie chętniej reaguje na wciśnięcie pedału przyspieszenia. Nie sprawia mu trudności ruszanie pod górę na wzniesieniu, ani też wyprzedzanie na trasie. Przy ruszaniu z sygnalizacji świetlnej nie pozostanie w tyle za innymi pojazdami. Generalnie jest to pełen werwy silnik i 3 cylindry nie odbijają się wcale na ekonomice jazdy. Bardzo precyzyjnie pracująca pięciobiegowa, manualna skrzynia biegów stanowi dopełnienie układu napędowego.

Zawieszenie pracuje dynamicznie, co utrzymuje samochód w stałym kontakcie z nawierzchnią. Niestety citigo jako małe auto miejskie posiada niewielki rozstaw osi więc pasażerowie odczują wiele nierówności, jednak zestrojenie zawieszenia minimalizuje skutecznie te odczucia. Natomiast bardzo dobrze wyczuwalna jest stabilność jazdy tym samochodem. Doskonale trzyma się drogi, a to dzięki dość szerokiemu rozstawowi kół. Niewątpliwą zaletą w mieście są mocno kompaktowe gabaryty Skody. Znacznie ułatwiają parkowanie i poruszanie się po zatłoczonych ulicach. Duże lusterka to również zaleta przy manewrowaniu w ciasnych miejscach.

Wygoda foteli jest niejako wpisana w życiorys samochodów grupy VW, to samo dotyczy przejrzystości i uporządkowania przełączników na konsoli środkowej i czytelność deski rozdzielczej. Nie do końca natomiast udał się niewielki wyświetlacz na tablicy zegarów. Informacje wyświetlane są niedużą i cienką czcionką, co przy słonecznym dniu mocno utrudnia ich czytelność. Do wykończenia wnętrza użyto dużej ilości plastiku jednak jego faktura jest przyjemną, a momentami nawet efektowna. Podczas jazdy nie dostarczają one żadnych atrakcji dźwiękowych. Bagażnik należy do największych w klasie i ma pojemność 251 litrów. Skoda citigo z 75 konnym silnikiem ma bardzo umiarkowany apetyt na paliwo. W mieście zadowoliła się wynikiem 5,9 litra na sto kilometrów, w trasie przy spokojnej jeździe potrzebowała 4,3 litra a średnia z jazdy w warunkach mieszanych wyniosła 5,2 litra. Ogólnie citigo jest samochodem stworzonym do warunków miejskich. Doskonale radzi sobie na zatłoczonych ulicach. Podzespoły pochodzące o VW mogą sugerować niezawodność Skody. A i ekonomia eksploatacji jest bardzo dobra. Szkoda że cena tego małego samochodu to aż 34 tysiące złotych.

 

Tekst i zdjęcia Krzysztof Krzyna